Savages (GB)
"Nie chciałam pisać piosenek o miłości, chciałam coś bardziej brutalnego" – oto jak Jehnny Beth, wokalistka Savages, przedstawiła się Pitchforkowi. Nie kłamała. Koncerty tego londyńskiego kwartetu to oczyszczająca kąpiel w gniewie, niepokoju i złości, na jakie stać tylko dziewczyny, które nie mają nic do stracenia, za to sporo do powiedzenia. Grają razem od niedawna – pierwszy koncert Savages dały w styczniu, pierwszy singel – "Flying to Berlin" – wyszedł w maju, ale już mówi się o nich, jako o godnych spadkobierczyniach The Birthday Party, Joy Division czy Pop Group.